Centra Zdrowia Psychicznego. "Ministerstwo Zdrowia ani Narodowy Fundusz Zdrowia nie myślą o ograniczaniu finansowania"

• Do końca roku zostanie wydłużony pilotaż centrów zdrowia psychicznego
• Od lipca br. miały być one wdrażane już systemowo, jednak wciąż nie udało się przygotować rozwiązań, które by to umożliwiły
• Decyzja nie jest zaskoczeniem, jednak oddala upowszechnienie nowego modelu opieki psychiatrycznej w całym kraju. Na razie bowiem CZP obejmują tylko połowę Polski
• Izabela Leszczyna zapewnia, że nowy model wejdzie z początkiem nowego roku

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna na środowej konferencji prasowej była pytana m.in. o wydłużenie pilotażu centrów zdrowia psychicznego i brak ostatecznego modelu opieki nad pacjentami w kryzysie zdrowia psychicznego. Projekt w tej sprawie skierowano w zeszłym tygodniu do konsultacji.

- Rozporządzenie wydłuża ten pilotaż dokładnie po to, aby osoby potrzebujące wsparcia w kryzysie zdrowia psychicznego, tę pomoc miały - przekonywała.

Jak dodała, "to był kolejny pilotaż zaplanowany bez ewaluacji, punktu odcięcia i planu co dalej".

- I dokładnie nad tym pracujemy. Ta praca idzie raz bardzo gładko i bardzo dobrze, a raz napotyka na pewne trudności. I po to, aby te trudności nie wprowadziły chaosu, wydłużyliśmy rozporządzenie do końca tego roku - podkreśliła.

Według szefowej resortu zdrowia to jest czas potrzebny na to, aby ze środowiskiem psychiatrów, psychologów, psychoterapeutów, wszystkich, którzy są zatrudnieni w CZP wypracować potrzebne rozwiązania. Przypomniała, że standard organizacyjny jest już opracowany.

- Zawsze, jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Chcę powiedzieć wyraźnie: absolutnie Ministerstwo Zdrowia, ani Narodowy Fundusz Zdrowia nie myślą o ograniczaniu finansowania - zapewniła Izabela Leszczyna.

- Mamy świadomość, że opieka środowiskowa w zdrowiu psychicznym jest najlepszym modelem i taki model docelowo wdrożymy. Jestem pewna, że to się stanie już w przyszłym roku, a w tym, mamy taką sytuację, jaką mamy, czyli tam, gdzie są centra, one funkcjonują na dotychczasowych zasadach - mówiła.

Jak przypomniała, kontrole NIK wskazały, że w niektórych centrach były nadużycia, że w żaden sposób nie było udokumentowane, iż przekazywane środki są wykorzystane na rzecz pacjentów i w taki sposób, który zapewni właściwą opiekę. - Nad tym teraz pracujemy - poinformowała.

Problem polega na tym, czy finansowanie opierać ma się o ryczałt, czy o tzw. fee for service (rozliczanie za usługę).

- Absolutnie nie chcemy iść w taką biurokrację. Mamy świadomość, że zdrowie psychiczne i leczenie ludzi w kryzysie nie zawsze da się ująć w porównywalne procedury, natomiast pewne zasady i standard organizacyjny, czyli to, czego oczekujemy, wymagamy za określone środki, musimy ustalić. I jesteśmy na tym etapie - wyjaśniała Izabela Leszczyna.

- Wypracujemy najlepszy model dla pacjentów i on wejdzie w życie, musi wejść z początkiem nowego roku - zapewniła.

Kwestia zakończenia pilotażu wzbudziła duże emocje pod koniec zeszłego roku. Na początku grudnia odbył się protest w obronie centrów zdrowia psychicznego (CZP).

Środowisko skupione wokół tych placówek – ich podopieczni, pracownicy, współtwórcy reformy – obawiało się bowiem o ich przyszłość w związku z zakończeniem trwającego od 2018 roku pilotażu.

Plan był taki, że od 1 lipca br. centra miały być wdrażane systemowo i docelowo funkcjonować w całym kraju, jako dominujący model opieki psychiatrycznej. To jednak oznacza zmiany – m.in. w finansowaniu CZP. Ich szczegóły wypracować ma zespół powołany przez minister Izabelę Leszczynę po grudniowych protestach.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.